Przejdź do treści

Flipped education

Flipped education, „odwrócona klasa” to strategia, w której studenci zapoznają się z nowymi materiałami przed zajęciami. Następnie czas zajęć jest wykorzystywany na ćwiczenia i rozwiązywanie problemów w celu wzmocnienia informacji, które studenci już poznali.

W zależności od przedmiotu, takie podejście daje też więcej czasu na rozwijanie zainteresowań osoby studiującej i pomaganie jej w pracy zespołowej oraz stosowaniu wiedzy teoretycznej w praktycznych lub rzeczywistych problemach.

Nauczyciel „odwróconej klasy” staje się bardziej przewodnikiem niż strażnikiem wiedzy. Jest po to, aby prowokować, rozwiązywać problemy i wprowadzać wiedzę teoretyczną w życie.

Studenci zapoznają się z tematem przed pracą z nauczycielem, a następnie omawiają praktyczne problemy i wszelkie inne zadania na zajęciach. Studenci mają dostęp do materiałów on-line przygotowanych przez nauczyciela i/lub oglądają filmy utworzone/pochodzące od nauczyciela na swoich urządzeniach. Mogą zatrzymywać i wracać do informacji tak często, jak potrzebują, aż zrozumieją koncepcję. Jeśli nie, to czas zajęć pozwala na zadawanie konkretnych pytań. Natomiast ogólnie w trakcie zajęć jest mniej biernej, a więcej aktywnej i spersonalizowanej nauki. Czas zajęć jest wykorzystywany głównie na:

  • zadania edukacyjne skoncentrowane na uczniu
  • naukę opartą na dociekaniach
  • naukę opartą na projektach
  • pracę zespołową
  • naukę wspomaganą przez nauczyciela.

 

Na swoich zajęciach stosuję metodę Flipped education od 2021 roku. Początki nie były łatwe. Złożyło się na to kilka kwestii: pierwsze zajęcia po pandemii w kontakcie bezpośrednim, reorganizacja całego przedmiotu, sporo pracy przed i w trakcie zajęć. Czy było warto? Tak! Czy studenci byli zachwyceni? No, nie… aczkolwiek związane jest to z tym, że wprowadziłam metodę w przedmiocie, który jest tzw. „kobyłą” i zawsze sprawiał dużo trudności studentom. Natomiast kiedy wczytać się w ankiety studenckie, sporo jest refleksji, w których studenci przyznają, że ten sposób prowadzenia zajęć sprawił, że uczyli się bardziej regularnie i pozwoliło im się lepiej przygotować do egzaminów, bo nie musieli uczyć się „od zera” tuż przed.

Ewa Maciejczyk

Ewa Maciejczyk